Pożądaną wysokość umieszczenia anteny nadawczej i odbiorczej w telekomunikacji określają tzw. strefy Fresnela. Energia propagowana pomiędzy antenami tworzy w przestrzeni kształt wrzeciona, którego szerokość jest maksymalna równo w połowie odległości pomiędzy nimi. Punkty umieszczenia anten w sytuacji idealnej należy dobrać tak, by żadne obiekty tłumiące fale radiowe nie mogły znaleźć się w obszarze strefy Fresnela (korony drzew, dachy domów, wzgórza, powierzchnia ziemi). W przeciwnym przypadku część energii emitowanej w kierunku anteny odbiorczej zostanie stracona.
Istnieje wiele kalkulatorów online strefy Fresnela, które pozwalają wyliczyć przekrój wrzeciona w zadanym punkcie na drodze pomiędzy antenami. Ta informacja wraz z wysokością przeszkody o którą się obawiamy, pozwala określić nam na jak wysokim maszcie powinniśmy umiejscowić radiolinię by uniknąć strat energetycznych.
Zarówno maszty jak i wieże są bardzo odporne na obciążenie ich w osi pionowej. Klienci często pytają nas czy maszt uniesie określoną w kilogramach ilość sprzętu. Odpowiedź jest prawie zawsze twierdząca, ponieważ dla statyki konstrukcji masztowych dużo większe od ciężaru znaczenie ma powierzchnia boczna zainstalowanych anten. Maszt działa jak żagiel generując duże siły wyrywające na pionizujących go linach. Siły te odchylają maszt od pionu. Cechą poprawnie zaprojektowanej konstrukcji jest to że odchylenie nie może przekroczyć 1:100 wysokości konstrukcji przy maksymalnej prędkości wiatru charakterystycznej dla strefy wiatrowej w której konstrukcja jest zainstalowana.
Z powyższego wywodu wynika że dla nas jako producentów kluczową informacją jest przewidywana strefa wiatrowa i całkowita powierzchnia boczna planowanych aten.